Bądź na bierząco - RSS

Dziecko i pies

sierpień 20th, 2010 Kategoria dla psów, tresura psów

Małe dziecko i pies pod jednym dachem – wydawać by się mogło, że z pogodzeniem tego są bardzo duże problemy albo w ogóle jest to całkowicie niemożliwe. W każdym bądź razie temat ten budzi bardzo wiele kontrowersji i jest przedmiotem wielu dyskusji. Tymczasem to wcale do końca nie jest tak, chociaż rzeczywiście nie jest wcale łatwo przewidzieć, jak to wszystko w praktyce będzie się układać. Psy w takich sytuacjach potrafią bowiem zachować się naprawdę bardzo różnie. Jedne dla przykładu za punkt honoru stawiają sobie opiekowanie się nad dzieckiem (na swój psi sposób rzecz jasna), inne natomiast afiszują całemu światu swoje wielkie nieszczęście, ponieważ nagle przestały być numerem jeden. Jeżeli chodzi o zazdrość, to w relacjach dziecka i psa zawsze jest ona obecna – w mniejszym lub większym stopniu. Bardzo często zdarza się jednak niestety tak, że pies na nowego domownika reaguje agresywnie. Kiedy dziecko pojawia się tylko w polu jego widzenia, zwierzę zaczyna warczeć i szczekać, nikomu nie pozwalając zbliżyć się do siebie.

Bywa, że agresja czworonoga przybiera nawet bardziej drastyczne formy, ponieważ zdarza się, że pies ugryzie nawet swojego dorosłego właściciela, który podejmie próbę uspokojenia go. Jak to wszystko się kończy, to chyba jest wiadome – dziecko zaczyna płakać. Generalnie rzecz biorąc, robi się zatem bardzo nieprzyjemnie. Mnóstwo osób nie ma kompletnie zielonego pojęcia, w jaki sposób można taki problem rozwiązać i zazwyczaj reaguje w nie taki sposób, w jaki powinno. Karanie psa krzykiem czy nawet biciem nic tutaj nie da – a wręcz przeciwnie, pogorszy tylko sytuację, bo im bardziej będzie się krzyczało na psa, tym bardziej agresywnie będzie się on zachowywał. Są jednak sposoby na rozwiązanie takich kłopotów. Można skorzystać chociażby ze specjalnych obroży antyszczekowych, przy czym trzeba pamiętać, że tego rodzaju produkty nie służą do tego, aby za ich pomocą w nieskomplikowany sposób karać psa. Nie mniej jednak okazują się tutaj naprawdę niesamowicie pomocne. Kupić je można w specjalistycznych sklepach, a dostępne są w wersji elektronicznej, ultradźwiękowej oraz sprayowej – na co ostatecznie padnie wybór, to już zależy od właściciela i przy okazji jeszcze od paru innych czynników. Nie wolno zapominać tutaj także o tym, że stosując taką obrożę trzeba stosować się do wskazówek zawartych w instrukcji obsługi. To jedna sprawa. Poza tym trzeba także dawać psu wyraźnie do zrozumienia, że chociaż rzeczywiście numerem jeden w domu już nie jest, to jednak nie znaczy to, że jego obecność już w ogóle nie jest pożądana – a wręcz przeciwnie. Zawsze prowadząc szkolenie psa należy też pamiętać, że jego wychowywanie musi opierać się zarówno na bodźcach negatywnych jak i tych pozytywnych.

Dla czworonoga także koniecznie trzeba znaleźć czas. Musi czuć się nadal potrzebny, dobrze jest także oswoić go z dzieckiem, aby sam się mógł przekonać, że ten mały człowiek nie jest dla niego ani zagrożeniem, ani konkurencją. Po jakimś czasie wszystko powinno zacząć układać się w taki sposób jak należy – chociaż ile konkretnie to potrwa, tego nie da się przewidzieć, to już w każdym indywidualnym przypadku wygląda inaczej. Jak praktyka pokazuje, dziecko i pies wcale nie wykluczają się nawzajem i mając dziecko, niekoniecznie trzeba z psa rezygnować – niekiedy wręcz nie jest to nawet wcale wskazane. Jest też potwierdzone, że dziecko wychowujące się w domu, w którym są zwierzęta jest emocjonalnie lepiej rozwinięte, łatwiej też uczy się odpowiedzialności, chętniej bierze na siebie rozmaite obowiązki, jest także bardziej wrażliwe nie tylko na losy zwierząt, ale i ludzi. Jak więc zatem widać, pozytywnych aspektów tego rodzaju sytuacji wymienić można naprawdę sporo i zawsze też warto brać je po uwagę tak aby wspólne życie dziecka z psem odbywało się w harmonii i zgodzie.

Pamiętać należy również aby kontakt psa z dzieckiem odbywał się w sposób higieniczny nie tylko w domu ale również wtedy kiedy nasze dziecko bawi się z psem w ogrodzie. Coraz częściej miejsca zabaw dla dzieci chronią elektryczne pastuchy lub niewidoczne ogrodzenia dla psów tak aby pies nie miał wstępu na ten teren. Brzmi groźnie ale tak naprawdę cały system jest niewidoczny i ma za zadanie takie ograniczenie poruszania się psów i kotów w ogrodzie aby nie pozbawiając ich swobody skutecznie zniechęcić do zanieczyszczania piaskownicy czy podbierania dziecięcych zabawek.


Napisz Komentarz